Śluby w plenerze są coraz bardziej popularne. To fakt i właściwie nie można z nim dyskutować. Obecnie znalezienie kogoś, kto zdecydował się już na urządzenie swojego wielkiego dnia pod chmurką, nie jest trudne. Ta tendencja najprawdopodobniej utrzyma się jeszcze długo. Dlaczego tak jest? Co stoi za taką popularnością ślubu plenerowego?
Śluby w plenerze, czyli precz z nudną tradycją!
Zawieranie małżeństw cywilnych poza urzędem jest możliwe w Polsce dopiero od 2015 roku. To wciąż nowość, więc wiele osób chce skorzystać z tej zupełnie nowej możliwości po to, by w końcu pożegnać się ze skostniałą tradycją. Białe suknie o kroju bezy, kościoły ozdobione wyraźnie przekwitającymi już różami, wesele na 100 osób do samego rana koniecznie w restauracji serwującej pieczonego prosiaka to już przeszłość! To tradycja, przez którą każdy kolejny ślub był podobny do poprzedniego, a przez to był też nudny. To jednak nie wszystko – takie śluby były niezwykle kosztowne i związane z wieloma dodatkowymi usługami, którzy przyszli państwo młodzi musieli zorganizować. W ten sposób mieli oni mnóstwo dodatkowych obowiązków. Ślub w plenerze stoi w pewnej sprzeczności z polską tradycją. To wyraźny dowód na to, że ślub wcale nie musi być zawierany w kościele, by był wiążący. To uroczystość, która na pierwszym miejscu stawia młodych, a nie konwenanse.
Poznaj modne paznokcie hybrydowe na jesień i nie tylko
Ślub plenerowy to spełnienie marzeń
Ślub w plenerze to dla wielu osób spełnienie marzeń. Zwykle mówi się, że to kobiety planują dzień swojego ślubu już od dzieciństwa, ale warto pamiętać, że wielu panów także ma swoje sprecyzowane oczekiwania wobec tego dnia. Wystarczy jeden amerykański film, serial albo teledysk, by zamarzyć o pięknym ślubie na rajskiej plaży albo na dachu wieżowca. Bo dlaczego by nie zaszaleć? W końcu ślub powinien być idealny i wyjątkowy. Nic nie stoi na przeszkodzie, by był on po prostu spełnieniem marzeń.
Podkreśla to, co najważniejsze!
Czym jest ślub? To święto dwóch osób, które deklarują, że chcą spędzić ze sobą resztę życia, kochają się i chcą tym uczuciem podzielić się z najbliższymi. Dzień ślubu powinien więc być skupiony wokół młodych oraz tego, co z ich perspektywy jest ważne. Dlaczego więc mieliby organizować go w zimnym i obcym urzędzie lub w kościele, z którym się nie identyfikują? Dużo lepszym rozwiązaniem będzie takie zorganizowanie uroczystości, by ślub w plenerze odbył się w miejscu symbolicznym i ważnym dla młodych. Może to być plaża, na której się poznali. Restauracja, w której byli na pierwszej randce. Teatr, w którym zdecydowali się razem zamieszkać. Łąka, na którą często spacerują albo ogród ich pierwszego wspólnego domu. Możliwości jest ogrom, a każda z nich może mieć symboliczne znaczenie. To właśnie dzięki temu śluby w plenerze mogą być dokładnie takie, jak sobie to wymarzyli młodzi i mogą one być doskonałą okazją do tworzenia wspomnień.
Ślub plenerowy po prostu lepszy i oryginalniejszy
Ślub plenerowy w Polsce jest wciąż pewną nowością, ale nie ma wątpliwości, że już dobrze zakorzenił się w naszej kulturze. Z czasem z pewnością ich znaczenie będzie jeszcze większe i najprawdopodobniej to śluby w urzędzie i kościele zostaną zepchnięte przez niego do lamusa. Śluby w plenerze to doskonałe rozwiązanie dla młodych, którzy chcą celebrować swoją miłość na swoich zasadach i chcą robić to w otoczeniu, które najlepiej oddaje ich charakter. Ślub to uroczystość połączenia życia dwojga ludzi i to oni w jego dniu powinni odgrywać główne role. Dlatego też powinni sami móc wybrać własną scenę. Taką, która podkreśli ich uczucie, wprawi ich w dobry nastrój i pomoże zapomnieć o stresie, który zwykle towarzyszy wszystkim młodym parom.
Przeczytaj też, jak się ubrać na wesele jako gość